TAKTYKA ASEKURASCJI
Dobrze rozstawiona asekuracja podczas zabezpieczania trudnego miejsca na rzece jest podstawą do poprawnie przeprowadzonej akcji ratunkowej. Umiejętność rozstawienia asekuracji powinien posiadać każdy kajakarz pływający na trudnych rzekach górskich. Niestety umiejętność ta jest trudna do nauczenia i tak naprawdę opanować ją można po kilku latach praktyki w pływaniu po rzekach górskich. Trudność polega na tym iż każda z rzek różni się, a nawet ta sama rzeka przy różnym poziomie wody jest całkiem inna. Dlatego na bieżąco musimy oceniać sytuację i w stosunku do niej prowadzić dalsze postępowanie podczas asekuracji. Jednak można przedstawić pewne schematy które pomogą w ustawianiu asekuracji.
Asekuracja przy udziale „człowieka żaby”.
Podczas wyławiania poszkodowanego z odwoju przy pomocy „człowieka żaby” ustawia się on na wysokości odwoju w dogodnym do skoku miejscu.
„Człowiek żaba” A przygotowuje się do skoku zwijając sobie kilka metrów przypiętej do niego liny w pętle co daje mu wystarczający luz w czasie skoku do wody. W tym czasie asekurujący go ratownik B ustawia się poniżej odwoju w dogodnym do ściągania partnera miejscu. To ustawienie umożliwia wyciągnięcie „człowieka żaby” i poszkodowanego z odwoju pokonując tylko powracający nurt odwojowy. Po przezwyciężeniu tego nurtu prąd rzeki sam zwozi ratowanego i „człowieka żabę” w dół. Tak przygotowana asekuracja daje sygnał do płynięcia.
W przypadku wywrotki płynącego asekuracja czeka aż poszkodowany wyjdzie z kajaka i wtedy rozpoczyna akcję ratunkową. Podczas skoku na ratowanego „człowiek żaba” wypuszcza w locie trzymany do tej pory w ręce luz liny, następnie łapie poszkodowanego od tyłu obiema rękami pod ramiona splatając swoje dłonie mocno na jego piersiach. Następnie obaj układają się na plecach i pomagają holującemu ruchami nóg jak do kraula na grzbiecie.
W tym czasie asekurujący B upewniwszy się że „człowiek żaba” chwycił ratowanego wyciąga ich z odwoju.
Asekuracja przy pomocy rzutki.
W przypadku wyławianiu poszkodowanego przy pomocy rzutki ratownik ustawia się kilka a nawet kilkanaście metrów poniżej potencjalnego miejsca wywrotki (trudne miejsce mogące spowodować wywrotkę kajakarza) zaznaczonego na rysunku jako X, najlepiej tuż przed cofką (rys.2 a). Takie ustawienie daje czas na kilkakrotną próbę eskimoski i na wyjście z kajaka po jej nieudanych próbach. Podczas wywrotki asekurujący cały czas obserwuje poczynania poszkodowanego, i dopiero w momencie gdy znajduje się on poza kajakiem i na powierzchni wody nawiązuje z nim kontakt krzycząc „rzutka” i rzuca rzutkę. Po złapaniu przez ratowanego rzutki ratownik wypuszcza powoli zapas liny zmniejszając tym samym szarpnięcie mogące spowodować wyrwanie rzutki z rąk poszkodowanego i holuje go do cofki (rys.2 b, c). Poszkodowany obraca się na plecy trzymając linę obiema rękami, jedną ręką nad głowa, a drugą na wysokości klatki piersiowej (rys.2) i pomaga w holowaniu wykonując ruchy nogami. W przypadku słabego nurtu lub wprawy kajakarzy możliwe jest wyłowienie kajakarza z wiosłem i kajakiem za jednym razem. Pozwoli nam to nie tracić czasu na łapanie sprzętu.
rys.3 Chwyt liny rzutki przez poszkodowanego i ułożenie się podczas holowania
Asekuracja przy udziale „człowieka żaby” i rzutki.
Tworząc asekuracje łapiącą jednocześnie kajakarza i jego sprzęt ustawia się ratownik z rzutką A (rys.4 a) kilkanaście metrów poniżej potencjalnego miejsca wywrotki (patrz akcja powyżej). Ma on za zadanie wyłowić poszkodowanego. Nieco poniżej ustawia się „człowiek żaba” C i asekurujący go B. Ich zadaniem jest wyłowienie sprzętu. Tak ułożona asekuracja pozwala na przeprowadzenie akcji ratunkowej w następującej kolejności Pierwszy rozpoczyna rzucający rzutką, a następnie skacze „człowiek żaba” łapiąc sprzęt. W przypadku gdy ratowany nie chwyci się rzutki „człowiek żaba” zamiast łapać sprzęt skacze na ratowanego wyławiając go.
Te główne zasady zakładania asekuracji i przeprowadzania akcji ratowniczej można stosować w różnych wariantach i w wielu sytuacjach.